MYŚLNIK. Sezon 3. Spotkanie 4.
JAZZ – FILOZOFIA - STAND-UP
Najbliższe terminy
Data → 14 stycznia 2024r. godz. 17.00
Pomysł i prowadzenie → Piotr Augustyniak
Gość → informacje wkrótce
Improwizacja muzyczna → Marek Pospieszalski
Filozoficzny stand-up → informacje wkrótce
Scenografia i kostiumy → Aleksandra Grabowska
Producentka → Bożena Sowa
Opis projektu
Myślnik to przestrzeń do myślenia. Myślenia na żywo i na przekór. Myślenia z oddechem, wbrew dusznemu i bezdusznemu światu bezmyślności. Będziemy rozmawiać o najważniejszych problemach naszych trudnych czasów, podchodząc do nich w sposób niekonwencjonalny. Naszymi gośćmi będą najwybitniejsi polscy intelektualiści.
Myślnik to pauza, przerwa, zawieszenie. To co oczywiste i uznane za normę zostaje tu zatrzymane, rozsunięte i rozszczelnione, tak żeby pomyśleć, co jest głębiej i dalej:co pozostaje niepomyślane oraz niewypowiedziane, bo niewygodne, trudne, sprzeczne ze zdrowym rozsądkiem i powszechnie podzielaną opinią. Myślnik to nasza próba odpowiedzi na nie-po-myślność świata.
Będziemy myśleć twórczo, w inspirującym kontekście oraz inspirującej atmosferze. Rozmowę będzie przenikać improwizowana (nie tylko jazzowa) muzyka, a otwierać ją będzie prowokacyjny, filozoficzny monolog, którego formę określiliśmy hasłowo jako „filozoficzny stand-up”.
Sezon 3
Działania politycznej władzy wymierzone w niezależność sztuki - czego nasz teatr doświadcza w skrajny sposób - skłaniają nas do postawienia istotnych pytań o relacje sztuki i życia społeczno-politycznego.
Czy sztuka (teatr zwłaszcza) ma być tylko rozrywką i ukojeniem? Czy też ma prawo i obowiązek rodzić kontrowersje, krytykować, obnażać hipokryzję, prowokować, upominać się o sprawiedliwość, być politycznie niepoprawną?
Wierzymy, że bez tego wszystkiego sztuka (teatr) nie będzie sobą. A zatem jej konflikt z władzą i różnymi grupami społecznymi wydaje się nieuchronny. Jak uchronić więc sztukę przez polityczną zemstą i manipulacją?
Czy jednak - walcząc o niezależność - sztuka samoczynnie nie osuwa się niekiedy w ideologię i upolitycznienie? W jaki sposób uniknąć tego i sprawić, by pozostała sobą: wolną, wrażliwą, myślącą?