Wszystko zaczęło się od interdyscyplinarnego projektu „Wyspiański wyzwala", który przygotował w listopadzie na otwarcie swojej dyrekcji Krzysztof Głuchowski z pomocą kuratora do spraw artystycznych Bartosza Szydłowskiego. Spektakularne widowisko powstało z zetknięcia przestrzeni Teatru im. Słowackiego, który w historii polskich scen, ale i architektury teatralnej jest osobną planetą – oraz dziedzictwa Stanisława Wyspiańskiego, dla którego krakowski teatr, funkcjonujący wówczas pod nazwą Miejski, był domem. Starał się nawet o dyrekcję teatru, rywalizację z nim wygrał jednak Ludwik Solski, który po objęciu dyrekcji na szczęście zaprosił poetę do współpracy.
Przeczytaj całą recenzję >>
"Wyzwolenie" Stanisława Wyspiańskiego powraca do Teatru im. Słowackiego w Krakowie